W niezwykle urokliwym miejscu postanowili się pobrać Karolina i Adam. Sakramentalne TAK powiedzieli sobie w wspaniałym, klimatycznym kościółku w Rowach nad morzem. Tam też realizowaliśmy im zwariowaną sesję ślubną. Oj działo się, działo... Momentami mieliśmy nawet kilka stopni w skali Boeauforta. Jak wypadli na zdjęciach? Zobaczcie sami! Dodam tylko, że byli fantastyczni i niezwykle cierpliwi.